Maciej Kot

Cześć

Dziś autograf z którym wiąże się nieprzyjemna sytuacja. Otóż jakiś czas temu dostałam od AZS Zakopane dwie karty Maćka Kota. Niestety, moja radość nietrwała długo, bo okazało się, że na jednej karcie podrobiono autograf Maćka, a na drugiej ktoś napisał za niego dedykację.
Na szczęście udało mi się już zdobyć obie te kartki z prawdziwymi autografami Maćka. I tak na pierwszym zdjęciu jest oryginalny autograf Maćka, a na drugim  karta z tą "felerną" dedykacją, którą jednak zostawiłem sobie na pamiątkę.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Receive all updates via Facebook. Just Click the Like Button Below...

Powered By OnlineBlogger